Niektórzy kartki pocztowe kupują po to, by wysłać je do jubilatów, solenizantów, bliskich. Inni nabywają je w celu kolekcjonowania. Na różnego typu kartkach pojawia się wiele motywów. Często powtarzającymi się „elementami” na wielu pocztówkach są zwierzęta, a szczególnie koty i psy. Małe szczeniaczki albo małe kociaki w koszyku, z kokardami albo innymi „ozdobami”. Wylegujące się na jakimś kocu, gdzieś pochowane. Biegające po łące, ukryte w najmniej spodziewanych miejscach. Czy takie kartki nie są już niemodne i nie „na topie”? Trudno powiedzieć. Trendy zmieniają się bardzo szybko, ale czy pocztówka z małym kotkiem czy małym szczeniaczkiem może okazać się nie na czasie. Właściwie trudno jednoznacznie to stwierdzić. Decydując się jednak na zakup kartek z takim motywem nie w celach kolekcjonerskich, ale żeby je komuś wysłać, musimy pamiętać, że warto zweryfikować, jak taka kartka zostanie przez adresata odebrana. Owszem, może i takie kociaki czy pieski są słodkie, sympatyczne, kochane, zabawne, radosne i nie wiadomo, jak jeszcze cudowne i wspaniałe. Trzeba mieć jednak na uwadze to, że nie do wszystkich okazji „motyw” ten pasuje i nie zawsze warto decydować się na kartkę w takim klimacie, chociażby nie wiadomo jak cudowna i wesoła nam się wydawała. We wszystkim trzeba przecież stosować jakiś umiar. Nawet w motywach kartek pocztowych – nie zawsze to, co małe, kolorowe i związane ze zwierzętami jest właściwe.