Pocztówki dźwiękowe to obecnie już tylko wspomnienie. Dawniej każdy mógł taką nabyć za niewygórowaną cenę. Były to pewnego rodzaju płyty gramofonowe, ale mieścił się na nich jeden lub dwa utwory. Dziś w czasach gdzie muzyka otacza nas z każdej strony i możemy jej słuchać dosłownie wszędzie, korzystając z odtwarzaczy pm3, takie zabytki nie robią już na nikim wrażenia. Pocztówki dźwiękowe to nie jest odległa przeszłość. Jeszcze nasi rodzice korzystali z nich na co dzień. Swoim początkiem sięgają przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Nie można dokładnie określić kto był ich twórcą i w jakim kraju pierwszy raz zaczęto ich używać. Choć wyglądem były niezwykle zbliżone do pocztówki, posiadały miejsce na znaczek, adres i treść. Wykonane były ze sztucznego tworzywa o różnej barwie. Niektóre miały nadrukowane wzory kwiatowe bądź geometryczne. Jednak w tradycyjnej roli pocztówki występowały dość rzadko. Kupowano je głównie ze względu na nagrania muzyczne, które były umieszczone na ich awersie. Jak widać postęp technologiczny jest niezwykle wielki. Dotyczy to również spraw związanych z muzyką. Dawniej dostęp do nagrań i odtwarzaczy był utrudniony. Ludzie musieli radzić sobie na swój własny sposób. Takie pocztówki były tanie i stosunkowo łatwo dostępne. Nagrywano na nich głównie aktualnie modną i popularną muzykę rozrywkową. Na specjalne życzenie można było również nagrać specjalną dedykację, co wykorzystywano często wtedy, gdy kartka muzyczna miała być komuś ofiarowana jako prezent.